Żywienie w sporcie, suplementacja sportowców wyczynowych

Za nami całodniowe szkolenie praktyczne "Dietetyka Sportowa w teorii i praktyce", które odbyło się na Uniwersytecie Medycznym w Warszawie!

Nasz dietetyk cały czas poszerza swoją wiedzę, zwłaszcza w tematyce żywienia w sporcie. Do poradni bowiem zgłasza się coraz więcej osób trenujących amatorsko oraz zawodowo, bardzo rożne dyscypliny sportu, a każda z nich wymaga innego prowadzenia żywieniowego.

Postaramy się jak najlepiej sprostać ich oczekiwaniom!

Właściwe odżywianie i zbilansowanie składników odżywczych, kaloryczności oraz ewentualna suplementacja to przecież około 70% sukcesu!

Porcja Zdrowia (dawniej Ku zdrowej diecie) edukuje dzieci ze „Śniadaniową Klasą”!

W środę 29 października 2014 r. udałam się na spotkanie z uczniami klas II i III Szkoły Podstawowej nr 4 w Bielsku Podlaskim przy Zespole szkół im. Adama Mickiewicza, jako ekspert w projekcie „Śniadaniowa klasa”. 

Przeprowadzony wykład okazał się bardzo interesujący. Padło wiele nurtujących dzieci pytań, którym przynajmniej starałam się sprostać! 

Poniżej krótka fotorelacja ze spotkania.

Obniż cholesterol i trójglicerydy z dietetykiem

Cholesterol + trójglicerydy
= blaszka miażdżycowa
w naszych żyłach

Chwalimy się!

Przykład dzisiejszej pacjentki:
2 miesiące rozsądnej diety, bez drastycznych ograniczeń, trochę aktywności fizycznej
i poziom trójglicerydów we krwi 
z 287 mg/dl spadł do 148 mg/dl!
To zdrowa poprawa o praktycznie połowę!
Kto jeszcze nie dowierza, że dietą możemy naprawdę wiele?
Na zdrowie! Julita Dudicz - dietetyk

Wyniki badań Pacjentki Poradni Dietetycznej - Porcja Zdrowia! Julita Dudicz w Bielsku Podlaskim

Żelazo, anemia, a szpinak - Czy warto?

    Chciałabym się odnieść do artykułu, na który właśnie trafiłam na jednym z portali.

Za mało żelaza, niedokrwistość, anemia, niski poziom hemoglobiny - jak zwał tak zwał, jedno z drugim faktycznie się łączy. Ale skąd to żelazo dostarczyć?

Fot: http://dietetykawpraktyce.blogspot.com/2012/02/zelazna-dieta.html

    Artykuł podpowiada... Wymieniając głównie produkty pochodzenia roślinnego. Tak tak wszystko to prawda, np. szpinak faktycznie zasobny jest w żelazo.
    Bardzo często osoby trafiające do poradni z lekką anemią, którą można jeszcze wyrównać zmianami w odżywianiu (bo kiedy lekarz zleca już suplementację żelazem to tak po prostu trzeba, wspierając się oczywiście dietą) opowiadają, że już zaczęły jeść dużo szpinaku, kaszy jaglanej, fasoli itd, bo wyczytały że mają dużo żelaza. Ale co z tego?