Wszechobecna cukinia, a koniec pomysłów na? Może by tak ciasto do kawy!

Sezon na cukinię w pełni!

          
    Jeśli tak jak ja macie dostęp do tej z domowego ogródka wiecie, że jak już zaczyna rosnąć to końca nie widać, a i pomysły przerobowe bywają ograniczone. Podrzucam więc pomysł na cukinię, może średnio "fit" bo będziemy piekli ciasto :) ale wiecie że zakazów nie cierpię!

ciasto z cukinii julita dudicz dietetyk bielsk podlaski

    Obłędnie pyszne i soczyste ciasto czekoladowe z cukinią, pokusiłabym się nawet o porównanie, że to takie a'la cukiniowe brownie! Przepis ponoć zawsze się udaje, robiłam pierwszy raz (od razu dwie blachy, bo lubię eksperymentami się dzielić, poddając je ocenie) i wyszło naprawdę mega! Degustatorzy w składzie 7 osobowym - ja :) mąż, córka, mama/babcia, tata/dziadek, babcia/prababcia oraz moja fizjo-masażystka potwierdzają!
    Jestem pewna, że panowie, bądź dzieci, które nie lubią cukinii też je pokochają, przecież jedzą po prostu "murzynka", powiecie im z czym było później ;)
    Do rzeczy!

kuchnia dietetyk julita dudicz porcja zdrowia
Przepis na naprawdę proste i szybkie czekoladowe ciasto z cukinią:

  • 4 duże jajka, najlepiej w temperaturze pokojowej (choć ja wzięłam wprost z lodówki i wyszło ;)
  • 1 i 1/3 szklanki cukru (to zawsze zaniżam, 1 mi zupełnie wystarczyła)
  • 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej przesianej (przyznaję się... nigdy nie przesiewam, ale jestem tylko dietetykiem, a nie master cukiernikiem ;)
  • 1/2 szklanki kakao (mam nadzieję, że się domyślacie, że nie chodzi tu o żadne Puchatki czy Nesquiki... Typowe czarne kakao bez cukru za to z ogromem antyoksydantów i magnezu :)
  • 1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej (dałam troszkę mniej, nie lubię utrzymującego się posmaku sody. Ciasto ładnie urosło, ale sodę dalej wyczuwałam..., następnym razem dam jeszcze mniej, choć inni nic nie czuli, może to tylko ze mną jest coś nie tak ¯\_(ツ)_/¯ 
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 szklanka oleju rzepakowego
  • 1 średnia cukinia ok 400-500 g
Dodatkowo masło i bułka tarta do wysypania formy.

Wykonanie:

    Cukinię oczywiście myjemy (higiena przygotowywania posiłku przede wszystkim!), obieramy i trzemy na tarce o drobnych oczkach. Startą odstawiamy na minimum 15 minut. W tym czasie zabieramy się za ciasto.
    Wbijamy do miski jajka, dodajemy cukier i miksujemy na najwyższych obrotach do uzyskania jednolitej, puszystej masy. Zmniejszamy obroty i dodajemy wmiksowując dokładnie olej, sodę, proszek do pieczenia, mąkę i kakao. Wracamy do naszej startej cukinii - zlewamy płyn który się pojawił, lekko odciskamy. Dodajemy cukinię do ciasta i mieszamy.
    Formę do pieczenia z kominem (proponowana w oryginale przepisu średnica to 26cm) posmarować masłem i wysypać bułką tartą. Przełożyć ciasto i wstawić do piekarnika (grzanie góra dół) nagrzanego do temperatury 180 stopni. Pieczemy około 50 minut lub do tzw. suchego patyczka. 
Smacznego! :)

    Jak wspomniałam robiłam podwójną porcję, a nawet bym powiedziała że cukinii tam poszło potrójnie ;) i wyszło ok! U mnie pół ciasta wylądowało w tortownicy, a druga połowa w długiej wąskiej blaszce, myślę że forma do pieczenia jaką posiadacie nie jest tu więc jakimś ograniczeniem ;)

    W oryginale proponowana była jeszcze domowa polewa, jednak ja jej Wam już tu łasuchy czekoladowe nie dopisuję i tak jest wystarczająco kakaowo! Po co nam kolejne ilości tłuszczu z czekolady, kakao, masła, mleka...

Oczywiście można pokusić się o bardziej prozdrowotną modyfikację oryginału, moje propozycje:
- część mąki, bądź i całość zastąpić mąką pełnoziarnistą, jestem pewna że nadal będzie ok a minerałów i błonnika znacznie więcej!
- możesz też poeksperymentować z innymi rodzajami mąk :)
- cukier, tak tak biała śmierć, jednak i tak lepsze domowe ciasto z cukinii niż gotowe słodkości z ogromem tłuszczów cukierniczych trans i syropów lepiej nie wiedzieć jakich... Jeśli jednak nie akceptujesz rozsądnych ilości cukru w swojej diecie, bądź powinieneś z niego zrezygnować ze względów zdrowotnych możesz zastąpić go innymi substancjami słodzącymi - ksylitol, erytrol, miód itp.
Pysznie czekoladowego dnia Wam życzę, Julita Dudicz dietetyk

ciasto z cukinii z kuchni dietetyk julita dudicz porcja zdrowia bielsk podlaski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zajrzyj tu po aktualną promocję na catering dietetyczny!

Wszechobecna cukinia, a koniec pomysłów na? Może by tak ciasto do kawy!

Sezon na cukinię w pełni!                 Jeśli tak jak ja macie dostęp do tej z domowego ogródka wiecie, że jak już zaczyna rosnąć to końca...

Może zainteresować Cię również